Pierwszy numer „Refleksji” w 2011 roku jest ważny przynajmniej z trzech powodów. Przede wszystkim obchodzimy dwudziestolecie istnienia czasopisma. W przypadku tego typu wydawnictw to fakt godny odnotowania, ponieważ w czasach Internetu tytuły „papierowe” raczej znikają z rynku, pozostawiając po sobie trudną do wypełnienia lukę. Przez dwie dekady „Refleksje” zdążyły pozyskać zaufanie Czytelników i umocnić swoją pozycję – stały się solidną marką i rozpoznawalną przestrzenią wymiany myśli. Być może receptą na długowieczność jest trzymanie się tradycyjnej formuły magazynu o charakterze informacyjno-publicystycznym, gdzie wypowiadają się nauczyciele, eksperci i naukowcy, w połączeniu z umiarkowanymi, jakże potrzebnymi dla rozwoju pisma, innowacjami, dzięki którym możemy zaproponować odbiorcom rzetelne treści podane w atrakcyjnej oprawie.
Nade wszystko właśnie w tym numerze, we współpracy z Kuratorium Oświaty w Szczecinie, prezentujemy istotne dla edukacji zagadnienie – szkolnictwo specjalne wydaje się wciąż tematem pomijanym, który przesłaniają „większe”, „ważniejsze” problemy szkolnej codzienności. Niezwykłą odmianą szkół specjalnych są szkoły przyszpitalne i na nie chcielibyśmy zwrócić szczególną uwagę Czytelników. Większą część numeru wypełniają artykuły i relacje z Ogólnopolskiego Forum Szkół Szpitalnych w Szczecinie, które odbyło się we wrześniu zeszłego roku. Przedstawiciele kilku placówek obecnych na Forum przygotowali artykuły dotyczące ich codziennej pracy: opisują nie tylko zmagania z systemową rzeczywistością szkolnictwa, ale także z własnymi emocjami, które, w przypadku chorych dzieci, są wyjątkowo intensywne.
Także od tego numeru zmieniamy sposób dystrybucji – „Refleksje” będą dostępne bezpłatnie w wybranych placówkach oświatowych (między innymi w siedzibie ZCDN-u w Szczecinie i oddziałach zamiejscowych), co jak sądzę ułatwi dostęp do czasopisma szerszemu gronu odbiorców. Zapraszam do lektury.
Urszula Pańka
dyrektor Zachodniopomorskiego
Centrum Doskonalenia Nauczycieli
